Droga duchowa nie zaczyna się od wielkich uniesień, ale od poznania najprostszych zasad. Poeta nawet jeśli czasem przekracza i wybiega poza zasady gramatyki, to jednak zna je bardzo dobrze i właśnie to pozwala mu swobodnie się między nimi poruszać. Nasze serce zna drogę, ale nigdy nie lekceważy zasad, owszem idzie dalej niż one, ale ich nie łamie.