Kiedy staję się jedynie obserwatorem życia, tracę je, popadam w chorobę bezsilności. Może dlatego potrzebuję usłyszeć „wstań i chodź”, weź odpowiedzialność za swoje życie, zobacz jego bogactwo, zaczerpnij. Kiedy uda się przekroczyć taką postawę korzystania z życia, wtedy otwierają się możliwości kształtowania życia, twórczego wzbogacania życia, zarówno swojego jak i innych ludzi.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *