Na drodze otwartego serca przyglądamy się procesom dojrzewania i przemiany, które się w nas dokonują, a ich fundamentem jest pojednanie i integracja na poziomie duchowym, emocjonalnym i cielesnym. Po refleksji na temat pojednania z Bogiem, ze sobą samym dzisiaj chcemy kontynuować pytanie o trzeci wymiar relacji, o nasze więzi z innymi. W centrum tego procesu stoi postawa przebaczenia, to ona pozwala na odnowienie i uzdrowienie relacji i ma szanse doprowadzić do jeszcze większego rozwoju relacji, do pojednania, a tym samym podnosi relacje na zupełnie nowy poziom. W ten sposób kryzys staje się szansą wzrostu. W przeciwieństwie do pojednania, gdzie potrzeba otwarcia obu stron, przebaczenie jest postawą, o której każdy z nas decyduje sam, a zatem jest ona zawsze możliwa. Przebaczenie, w miarę praktykowania i przemiany serca staje się tak naturalną postawą, że wręcz mnie wymaga żadnego wysiłku, bo jest już czcią osobowości i sposobu odniesienia do wszystkiego i wszystkich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *